trwa ładowanie strony
wczytywanie strony

Uczciliśmy pamięć bohaterów w 72. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego

    „Był taki czas, gdy nikt z ziemi nie zebrał zbóż

    I ptak żaden nie szukał już miejsca dla swych gniazd.
    Był taki czas, kiedy oczom zabrakło łez
    I nie pytał nikt, jak to jest, tylko ściskał pas …”. 
    (Wojciech Młynarski) 
     
    Marszałek  Województwa Wielkopolskiego, Marek Woźniak wraz z Zarządem Okręgu Wielkopolska Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej  wspólnie zaprosili Wielkopolan do upamiętnienia 72. rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego. 
     
    Wszyscy zebrani, którzy przybyli na uroczystości pod Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego w Poznaniu oddali hołd bohaterom walki o niepodległość Ojczyzny w strukturach Państwa Polskiego, które powstało 72 lat temu. Przypomnijmy, że organizatorzy tego fenomenu na skalę światową, zapewnili w czasach hitlerowskiego terroru ciągłość polskiej państwowości. Ich doskonale zorganizowana działalność konspiracyjna, często okupiona śmiercią, była konsekwentną walką w obronie polskości. Godzi się dbać o pamięć ich dzieła. Z tą myślą powstał pomnik bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej, z inicjatywy Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej, władz województwa i miasta. Jego odsłonięcie przypadło na dzień 26 września 2007 roku, w 68. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.  
      
    W rytm wtorkowej uroczystości pod pomnikiem wpisały się okolicznościowe przemówienia, Apel Poległych, także składanie kwiatów w asyście harcerzy. Po wspólnym odśpiewaniu Roty,  kombatanci spotkali się w budynku Polskiej Akademii Nauk przy ul. Wieniawskiego, gdzie wręczone zostały medale i odznaki. Spotkanie, podczas którego wspominano m.in. Jana Kamińskiego, zamordowanego w obozie w Żabikowie szefa AK na województwo poznańskie, zakończyło się koncertem Reprezentacyjnej Orkiestry Sił Powietrznych w Poznaniu. 
      
    W poprzedzającą uroczystości niedzielę 25 września, w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela przy ul. Fredry, odbyła się Msza Święta Akowska.
     
    Przemówienie Marka Woźniaka, Marszałka Województwa Wielkopolskiego z okazji 72. rocznicy powstania Polskiego Państwa Podziemnego w dniu 27 września 2011 roku
     
     
    Czcigodni Kombatanci, 
    Panie i Panowie Parlamentarzyści, Panie Wojewodo, 
    Panie Prezydencie, Panie Starosto, 
    Drodzy Wielkopolanie, 
    Szanowni Państwo, 

    wrzesień jest w polskiej historii niewątpliwe miesiącem szczególnym. To czas rocznic, upamiętniających początek II Wojny Światowej na ziemiach polskich. Wspominamy agresję hitlerowskich Niemiec i zbrojną napaść ZSRR na terytorium naszego kraju. Wskrzeszamy też w myślach bolesne wspomnienia pierwszych represji. I przypominamy chwile, w których rodził się polski ruch oporu - wyraz zbiorowego przekonania Polaków, że mimo okupacji i wzmożonego terroru walka o przetrwanie polskiego narodu powinna trwać. Trwać i w dotkliwy sposób przypominać okupantowi, iż w kraju, który zagarnął przemocą, nie ma przyzwolenia na jego rządy. 

    To było 72 lata temu. Polska po raz kolejny w swojej tragicznej historii została wymazana z mapy Europy. Pogwałcenie jej niezależnego bytu państwowego nie oznaczało jednak końca istnienia państwa polskiego.   W warunkach okupacji narodziło się Polskie Państwo Podziemne, które – choć funkcjonowało w ciągłym zagrożeniu, wciąż osłabiane represjami – było znakomicie zorganizowane, działało na ogromną skalę i cieszyło się wielkim poparciem społecznym. Wyjątkowo sprawne działanie Polskiego Państwa Podziemnego w czasie okupacji było wielką porażką hitlerowskich Niemiec w okupowanej Polsce i wielkim zwycięstwem Polaków nad jednym z najokrutniejszych reżimów w dziejach ludzkości. Polski byt państwowy – bezwzględnie skazany na zagładę – istniał mimo terroru, dzięki wspaniałym ludziom, którzy poświęcili wszystko, aby go ocalić. 
    Co roku, tu przy Pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej wyrażamy naszą wdzięczność dla tych, którzy rozpoczęli walkę o suwerenną Polskę i kontynuowali ją mimo prześladowań, którymi okupant usiłował złamać ich wolę walki, zniszczyć poczucie narodowej tożsamości i zdusić chęć zbrojnego oporu. Oporu, który nakazywała tradycja polskich walk niepodległościowych, a przede wszystkim honor. Co roku szukamy właściwych słów, aby za to podziękować i co roku nawet najpiękniejsze słowa okazują się niewystarczające. Ale słowa łączą się z symbolami naszej pamięci – wiązankami kwiatów, światłem zniczy, dźwiękami patriotycznych pieśni, które śpiewają już kolejne pokolenia. To wszystko czyni nasze podziękowanie głębszym i pełniejszym, budując żywą więź z wojenną przeszłością i pozwalając nam ją czcić. To wszystko sprawia, że przynajmniej w części udaje nam się wyrazić wdzięczność, jaką czujemy dla naszych przodków tu, w niepodległym kraju, który w końcu odzyskał upragnioną wolność. 

    Historia Polski Podziemnej to historia ogromnej rzeszy ludzi działających w konspiracji. Ludzi, których mamy honor i szczęście mieć dzisiaj wśród nas - współtwórców struktur Polskiego Państwa Podziemnego, żołnierzy wolności, uczestników historii, którzy wciąż dają osobiste świadectwo historycznej prawdy o tamtych czasach. Drodzy Kombatanci, przyjmijcie wyrazy najgłębszego szacunku. Jestem zaszczycony, że mogę dziś wspólnie z Państwem uczcić pamięć tych Bohaterów Polskiego Państwa Podziemnego, którzy odeszli już na wieczną wartę. 

    Są wśród nas także dziś obecni ludzie młodzi – ci, którzy dopiero niedługo staną się odpowiedzialni za podtrzymywanie płomienia pamięci o heroizmie, jakiego wymagały od Polaków lata okupacji. Niech znajomość historii i świadomość okrucieństwa wojny pomoże im docenić, jakie to szczęście urodzić się i dorastać w czasach pokoju. 

    Chciałbym zaapelować do wszystkich obecnych, abyśmy zawsze pamiętali o naszym, wielkopolskim wkładzie w budowę Polskiego Państwa Podziemnego.  W  Wielkopolsce organizatorami Polskiego Podziemia byli  działacze niepodległościowi, wywodzący niejednokrotnie swoje doświadczenie z czasów zaborów i Powstania Wielkopolskiego. Zapłacili oni za swoją działalność konspiracyjną najwyższą cenę. Podobnie jak wielu Wielkopolan, którzy oddali życie broniąc swojej polskiej tożsamości. Ich ofiara nie okazała się daremna. Była ofiarą w słusznej sprawie, była moralnym zwycięstwem nad wrogiem. Niech to będzie dla nas, Wielkopolan, przesłanie na przyszłość, abyśmy nigdy nie poddawali się w sprawach, o które warto walczyć, dla których warto umierać i dla których warto żyć.