Finał tegorocznej akcji Zapal Znicz Pamięci odbył się w niedzielę 19 października w Książu Wielkopolskim, gdzie w 1939 r. niemieckie Einsatzkommando 14 rozstrzelało na rynku miejskim siedemnastu mieszkańców gmin Książ i Dolsk. Ich pamięć, wraz z lokalną społecznością, uczcił Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego, patron honorowy akcji.
- Spotkaliśmy się, żeby uczcić ofiary hitlerowskiego, niemieckiego terroru z jesieni 1939 roku. To dla mnie wielki honor, że po 10 latach mogę tu być, w miejscu, gdzie co roku tak niezwykle uroczyście obchodzona jest rocznica rozstrzelania polskich patriotów. Dziś ponownie Książ staje się centralnym punktem obchodów akcji Zapal Znicz Pamięci – mówił Marszałek Marek Woźniak. - Gest zapalenia znicza jest symboliczny, ale ma sens, gdy wiele osób tego dnia wspomni o ofiarach i zostawi światełko w miejscach pamięci. To dramatyczna historia w dziejach Wielkopolski. Jej wspominanie jest konieczne, ku przestrodze – podkreśla Marszałek Marek Woźniak.
Uczestnicy niedzielnego wydarzenia wzięli udział w mszy w Kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Wniebowziętej i św. Mikołaja. Nabożeństwo uświetnił koncert chóru Consensus. Następie w asyście kompanii honorowej 6 Batalionu Dowodzenia Sił Powietrznych zgromadzeni przeszli na rynek miejski, gdzie oficjalnie rozpoczęły się uroczystości. W ich trakcie odczytano Apel Pamięci, wybrzmiały przemówienia okolicznościowe oraz podsumowano XVII edycję akcji medialno-edukacyjnej IPN „Zapal znicz pamięci”.
Po głównych uroczystościach ich uczestnicy przemieścili się na cmentarz, gdzie zostały zapalone znicze przy zbiorowej mogile rozstrzelanych siedemnastu mieszkańców gmin Książ i Dolsk.
Uroczystościom towarzyszyła prezentacja na rynku miejskim w Książu Wielkopolskim dwóch wystaw: „Książ ’39. Niewinnie straceni…”, „Niemiecka operacja Tannenberg w Polsce”.
Akcja medialno-edukacyjna „Zapal znicz pamięci” to wspólny projekt pięciu Oddziałowych Biur Edukacji Narodowej IPN i regionalnych rozgłośni radiowych. Organizatorzy zachęcają, by uczcić pamięć zamordowanych na terenach II Rzeczypospolitej, wcielonych w 1939 r. do III Rzeszy Niemieckiej: w Wielkopolsce, regionie łódzkim, na Pomorzu Gdańskim, Kujawach i Górnym Śląsku. Zbrodnicze działania miały miejsce w ramach: operacji „Tannenberg”, „Akcji Inteligencja” oraz „politycznego oczyszczania gruntu” w pierwszych miesiącach wojny.
W dokonanych wówczas setkach egzekucji rozstrzelanych zostało wielu Powstańców Wielkopolskich i Śląskich. Mordowani byli także polscy urzędnicy, nauczyciele, księża, działacze polityczni i społeczni, przedstawiciele ziemiaństwa, związków oraz stowarzyszeń patriotycznych. Wszyscy oni zginęli tylko dlatego, że pełnili przywódcze role w polskim narodzie. Część z nich publicznie rozstrzelano. Wśród nich znalazł się m.in. Stefan Ludwik Doerffer, który zginął wraz szesnastoma innymi osobami rozstrzelany 20 października na Rynku w Książu Wielkopolskim.
Stefan Ludwik Doerffer (1877–1939) był żołnierzem, administratorem dóbr ziemskich i działaczem społecznym. Po ukończeniu studiów rolniczych na Uniwersytecie w Halle, w 1904 r. otrzymał w administrowanie rozległe dobra należące do hrabiego Maksymiliana Mielżyńskiego. Były to trzy klucze: w Łęce Wielkiej, Pawłowicach i Mchach. Okazał się bardzo sprawnym zarządcą dwunastu majątków i ośmiu folwarków należących do rodziny Mielżyńskich. W 1926 r. objął w dzierżawę Brzóstownię (majątek k. Książa), gdzie zamieszkał ze swoją liczną rodziną. W okresie II RP aktywnie działał także społecznie: m.in. był członkiem rady nadzorczej Cukrowni w Gostyniu i prezesem Kółka Rolniczego w Książu.
Organizatorzy tegorocznych uroczystości to: Instytut Pamięci Narodowej Oddział w Poznaniu, Centrum Kultury w Książu Wielkopolskim, Gmina Książ Wielkopolski i Gmina Dolsk.
Ta strona używa plików Cookies. Dowiedz się więcej o celu ich używania i możliwości zmiany ustawień Cookies w przeglądarce. Czytaj więcej...