trwa ładowanie strony
wczytywanie strony

Łukasz Borowicz nowym dyrygentem-szefem i dyrektorem muzycznym Filharmonii Poznańskiej

    Mam dla Państwa wspaniałą wiadomość: z początkiem nowego sezonu w Filharmonii Poznańskiej stanowisko dyrektora muzycznego -  dyrygenta-szefa Orkiestry obejmie maestro Łukasz Borowicz – powiedział Marszałek Marek Woźniak podczas konferencji prasowej, w czasie której  Wojciech Nentwig, dyrektor Filharmonii Poznańskiej także przedstawił program sezonu 2021/2022. 

     


    – Maestro Borowicz jest już długo związany z Filharmonią jako pierwszy dyrygent gościnny. Ma mnóstwo światowych dokonań – nagrań i koncertów. Mając wiele interesujących propozycji, zdecydował się wybrać Poznań jako miejsce pracy w Filharmonii Poznańskiej – powiedział Marek Woźniak i dodał, że jest to bardzo dobra, wręcz fantastyczna wiadomość. – Wiemy, że to będzie wysokiej jakości oferta artystyczna i będziemy  z niej po prostu dumni.    
    Łukasz Borowicz (ur. 1977) studiował w klasie Bogusława Madeya w Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina w Warszawie.  W latach 2007-2015 pełnił funkcję dyrektora artystycznego Polskiej Orkiestry Radiowej, a w latach 2006-2021 był I dyrygentem gościnnym Orkiestry Filharmonii Poznańskiej. Nowy dyrektor muzyczny ma na swoim koncie  imponujący dorobek artystyczny. Dał się poznać melomanom, nie tylko w Poznaniu,  jako  niestrudzony poszukiwacz i wykonawca wielu zapomnianych dzieł operowych. Jest posiadaczem licznych nagród polskich i międzynarodowych. Dyskografia Łukasza Borowicza liczy ponad 100 albumów (szczegółowe informacje na stronie www.umww.pl). 
    – Maestro Borowicz jest z nami związany od lat kilkunastu, w międzyczasie był szefem Polskiej Orkiestry Radiowej, ale Poznań stał się jego polskim domem muzycznym. Fakt,  że zdecydował się tę propozycję przyjąć – to dla nas ogromna satysfakcja i radość. To jeden z tych dyrygentów, którzy uskrzydlają zespoły orkiestrowe, chóralne, którzy unoszą je na poziom  niewiarygodny dla samych muzyków – zaprezentował nowego dyrektora muzycznego, dyrygenta-szefa Wojciech Nentwig. 

    Nowy dyrektor muzyczny zapewnił, że zrobi wszystko, by zasłużyć na wszystkie miłe słowa, jakie usłyszał w rekomendacjach. 
    – W Filharmonii Poznańskiej można realizować marzenia – powiedział i dodał, że Poznań jest jednym z najważniejszych ośrodków na muzycznej mapie Polski, ale także Europy, a poznańska Filharmonia stanowi rozpoznawalną markę w świecie, dzięki  występującym tu dyrygentom i solistom, którzy każdorazowo chcą tu wracać ze względu na publiczność, atmosferę miasta, ze względu na tutejszą orkiestrę – powiedział Łukasz Borowicz, który także podsumował swoją dotychczasową współpracę z Filharmonikami Poznańskimi jako I dyrygent gościnny, szczególnie w okresie pandemii. 


    Łukasz Borowicz w podwójnej roli otworzy 75. sezon artystyczny Filharmonii Poznańskiej i jednocześnie nowy rozdział w historii tej instytucji kultury Samorządu Województwa Wielkopolskiego. Jako dyrygent-szef zastąpił maestro Marka Pijarowskiego, który blisko 15 lat prowadził orkiestrę, co stanowi rekord w dziejach Filharmonii.
    Główne założenia nowego sezonu 2021/2022 przedstawił Wojciech Nentwig, który zapewnił, że w programie pozostaną wszystkie cykle koncertowe, jakie sprawdziły się w Poznaniu, czyli m.in. odbywające się od 1962 roku Koncerty Poznańskie, a także cykle tematyczne, np. Gwiazdy Światowych Estrad. Ale w programie pojawią się też nowe cykle koncertowe, np. Filharmonicy Berlińscy w Filharmonii Poznańskiej. W jego ramach poznańskiej publiczności będą się prezentować znakomici soliści z Berlina. Jako pierwszy wystąpi Polak – wieloletni I  koncertmistrz Filharmoników Berlińskich  Daniel Stabrawa, skrzypek i dyrygent. Publiczność usłyszy i zobaczy wielu wybitnych dyrygentów i wykonawców, np. Thomasa Zehetmaira, legendarnego skrzypka austriackiego, który zagra niewykonywany od kilkudziesięciu lat w Poznaniu Koncert skrzypcowy Pamięci Anioła Albana Berga. Poznaniakom spodoba się też koncert, prowadzony przez Andreasa Speringa, gdy 3 grudnia, w 230. rocznicę śmierci Wolfganga Amadeusa Mozarta zabrzmi jego Requiem. Nowy sezon będzie swoistym festiwalem wiolonczelistów i pianistów. Wiadomo już, że 30 października w Filharmonii Poznańskiej usłyszymy zwycięzcę Konkursu Chopinowskiego – będzie to jedna z trzech instytucji muzycznych, w których bezpośrednio po konkursie wystąpi jego zwycięzca. Będą wybitni dyrygenci polscy starszego pokolenia – Antoni Wit i Tadeusz Kozłowski, jeden z najwybitniejszych dyrygentów operowych.  Dyrektor Nentwig zapewnił, że udało się zaprosić do Poznania artystów z najwyższej półki światowej. 
    – Nie straciliśmy publiczności w czasie pandemii, a dodatkowo zyskaliśmy wielu miłośników – powiedział. – Jesteśmy jedyną instytucją muzyczną w Polsce, która w sezonie 2020/2021 sprzedała karnety. I to w liczbie złożonej z czterech cyfr.