trwa ładowanie strony
wczytywanie strony

Marszałek Woźniak w Rzeszowie: Wojna na Ukrainie to wojna o wartości – o wolność i demokrację

    Marszałek Marek Woźniak wziął udział w nadzwyczajnej wizycie studyjnej Europejskiego Komitetu Regionów, która odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Podkarpackiego w Rzeszowie. W wydarzeniu pn. „Regionalny i lokalny wymiar wojny na Ukrainie” uczestniczyła – na zaproszenie Marszałka Woźniaka - Tetiana Jehorowa-Łucenko, Przewodnicząca Charkowskiej Rady Obwodowej. Podczas swojego wystąpienia podziękowała za ogromną pomoc, jaką Ukraina otrzymała nie tylko od Wielkopolski (partnerskiego regionu Obwodu Charkowskiego), ale także od wszystkich Polaków.
    Podczas spotkania, w którym uczestniczyli m.in. Elisa Ferreira, unijna komisarz ds. spójności i reform i Younous Omarjee, przewodniczący komisji ds. polityki regionalnej w Parlamencie Europejskim Marszałek Woźniak mówił między innymi o tym, że jest to wojna o wartości, o wolność i demokrację. A w tle są decyzje dotyczące kształtu państwa ukraińskiego w przyszłości, z członkostwem w UE włącznie.
    – Całkowicie podzielam pogląd, że potrzebna nam jest w tej chwili europejska solidarność i koordynacja wszystkich działań, dotycząca zarówno kwestii pobytu przejściowego, opieki medycznej nad uchodźcami i psychologicznej. Nie możemy zapominać o dzieciach, które przeszły  ogromną traumę i kobietach, które doświadczyły gwałtów. To jest też wyzwanie dla nas wszystkich, abyśmy zabezpieczyli tę pomoc.
    Chciałem poruszyć też kwestię polityczną, niezmiernie istotną. Ta wojna nie jest wojną narodu rosyjskiego  z narodem ukraińskim. Ta wojna jest wojną o wartości – o wolność i demokrację. W tle są decyzje dotyczące państwa ukraińskiego. Nie przypadkiem Rosja zaatakowała po Euromajdanie. Nie przypadkiem ten atak nastąpił po ogromnej reformie administracji samorządowej na Ukrainie, gdzie została ona upodmiotowiona, uzyskała kompetencje i środki finansowe. To jest wojna o pewien system. Ukraińcy powiedzieli, że nie chcą żyć w państwie na wzór Rosji, gdzie system jest autorytarny, gdzie o decyzjach sądów podejmowane  są dyspozycje na Kremlu, gdzie nie ma wolnych mediów. 
    To już zupełnie inny świat, innych wartości – myślę, że to przede wszystkim musimy mieć na względzie. Jaką przyszłość chcemy zaproponować takim krajom jak Ukraina, Mołdowa, Gruzja, Armenia? Kiedyś mówiliśmy o Partnerstwie Wschodnim, mówiliśmy, że Unia Europejska ma ofertę dla tych krajów, rozbudziliśmy europejskie aspiracje, daliśmy fundusze na rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Natomiast zabrakło tego dopełnienia w postaci zapewnienia bezpieczeństwa tym krajom. Wszystkie te kraje podlegały w tym czasie presji Rosji jako terytorialnego hegemona i nie byliśmy w stanie ich przed tym wyzwolić. To jest ogromne wyzwanie na przyszłość, musimy o tym pamiętać i musimy podjąć wysiłki, żeby bezpieczeństwo i przyszłość demokratyczną tym krajom zapewnić, w tym właśnie Ukrainie. I o to chciałem zaapelować.
     
    Podczas debaty europejscy samorządowcy zgodnie podkreślali konieczność natychmiastowego uruchomienia dodatkowych środków oraz uproszczenia procedur wsparcia dla władz lokalnych i regionalnych, które w największym stopniu są zaangażowane w pomoc uchodźcom.
     
     

    Galeria zdjęć: